Pierwsza odsłona meczu to pokaz naprawdę słabej gry nasze ekipy. Większość akcji toczyła się na naszej połowie, jednak przeciwnicy wcale nie byli lepsi. Na pierwszą okazję bramkową kibice musieli czekać aż do 2 połowy. Po przerwie obraz gry naszej drużyny zupełnie uległ zmianie. Pomimo tego szansę na zdobycie bramki pierwsi mieli gospodarze. Po sytuacji sam na sam bramkarz GLKS - Tomek Rios-Turek faulował rywala i sędzia pokazał rzut karny. Na szczęście wykonawca trafił w słupek. Po chwili okazję na uzyskanie prowadzenia miał Grzesiek Kwiatkowski, jednak i on popełnił podobny błąd. Pierwsze trafienie zaliczył Norbert Filipowicz, jednak był to gol samobójczy. Zmotywował on niesamowicie naszych zawodników do walki i już chwilę później po rzucie rożnym piłkę do siatki wbił kapitan zespołu - Mariusz Berliński. Kilka minut później bliźniaczo podobną akcję wykończył Adrian Piórkowski. W ten właśnie sposób spotkanie rozegrało się w 15 minut. Wiele negatywnych emocji na boisku wzbudził arbiter dzisiejszego spotkania, który ewidetnie się pogubił. Jego decyzje były mocno kontrowersyjne. Swoją nieporadnością wywoływał niekończące się dyskusje, które usiłował kończyć żółtymi kartkami. Oby takie sytuacje więcej nie pojawiały się na meczach GLKS.
Następny mecz seniorów już w środę 8.05.2013 r. o godz. 17.30 na wyjeździe ze Świtem Warszawa. Zapraszamy !
Skład GLKS: Rios-Turek, Opaliński(Banasiewicz), Mikulski, Kowalski J. (Filipowicz), Bączkowski, Piórkowski, , Berliński, Kowalski B., Naziębło (Pawlicki), Kwiatkowski, Ocipka
Żółte kartki: Opaliński, Piórkowski, Berliński, Pawlicki
Autor: Reporter; Data: Niedziela, 05 maja 2013;
Dostępny w kategorii 'Seniorzy'
Komentarze
Jeszcze nie komentowano tej podstrony.Komentowanie umożliwone jedynie użytkownikom zalogowanym.