We Środę odbył się pierwszy mecz wyjazdowy w rundzie rewanżowej rocznika "99".Spotkanie rozpoczeło się punktualnie o godz 16. Początki niestety nie wyglądały obiecująco, ospała gra, nie dokładne podania, słabe "krycie" przeciwnika nie wróżyły nic dobrego. Przerzuty Tura nad obroną kilku krotnie zagroziły bramce Michała Kołakowskiego, który na nasze szczęście nie dał się zaskoczyć. Szybka reakcja i zmiana taktyki przez trenera Sebastiana Kończaka dały efekt.
Pierwszego gola dla GLKS-u z rzutu wolnego zdobywa Janek Lubaczewski z nr11. Próba kontry nie powiodła się i tak kolejną bramkę zdobywa Radosław Sieczka z nr 5. Trzeciego gola, po samotnym "wyskoku" i ładnym dryblingu zdobywa strzelec poprzedniej bramki R. Sieczka nr 5. Chwila oddechu dla gospodarzy oraz zmiany w drużynie niestety nie pomogły. Po prostopadłym podaniu Kacpra Wójtowicza z nr9 do Damiana Jankowskiego z nr10 przynosi kolejnego gola, który łamie przeciwnika. Następna akcja to bardzo ładny sprint w wykonaniu D. Jankowskiego z nr10 i piękne przejście przez obrone zakończone wykorzystaniem akcji "sam na sam" z bramkarzem zwiększa przewage do pięciu bramek. Szóstego gola dla GLKS-u zdobywa, poraz kolejny, J. Lubaczewski z nr11. Siódma, samobójcza bramka, pada po niefortunnej obronie dośrodkowania w wykonaniu Janka Jankowskiego z nr24.
Ostatecznie wynik brzmiał 7-0 dla GLKS-u. Bardzo ładna gra naszych chłopców, po zmianie taktyki, fenomenalne akcje i dużo sytuacji bramkowych dostarczyły stałej ekipie kibiców sporo emocji i niezapomnianych wrażeń! Dziękujemy za to całej drużynie! Bo na wynik pracują wszyscy!
Powodzenia w następnych spotkaniach.
Autor: Maciej Wójtowicz; Data: Czwartek, 05 kwietnia 2012;
Dostępny w kategorii 'Trampkarze'
Komentarze
Jeszcze nie komentowano tej podstrony.Komentowanie umożliwone jedynie użytkownikom zalogowanym.